Lodówki turystyczne, czyli przenośne chłodzenie w drodze
Gdy torby termicznie nie wystarczają, dobra lodówka turystyczna potrafi uratować jedzenie i humor w trakcie podróży. Siedzisz w aucie, na zewnątrz jest 30 stopni, a Ty masz zimną wodę i świeże kanapki. Już wiesz, że warto było ją zabrać. Lodówki turystyczne to wolność w podróży. Nie musisz co chwilę zjeżdżać do sklepu po zimne picie, nie kombinujesz z lodem ani nie upychasz jedzenia w cieniu bagażnika. Masz wszystko pod ręką – chłodne, świeże i gotowe do użycia. Lodówka do samochodu sprawdza się na rodzinnych wypadach, długich trasach, biwakach, kempingach i nawet festiwalach. Jedziesz godzinę czy tydzień – nie ma znaczenia. Twoje jedzenie jedzie z Tobą i się nie psuje. I nie, nie potrzebujesz wielkiego kampera, żeby z tego korzystać. Wystarczy, że wybierzesz lodówkę dopasowaną do tego, jak podróżujesz – i gotowe.
Rodzaje lodówek turystycznych
Na pierwszy rzut oka wszystkie lodówki turystyczne wyglądają podobnie – prostokątne pudło z klapką. Ale różnią się pod względem działania, wydajności i przeznaczenia. Wybór odpowiedniego typu zależy przede wszystkim od tego, jak i gdzie zamierzasz z niej korzystać. Najprostsze i najtańsze są lodówki pasywne – nie mają żadnego zasilania, działają tylko z wkładami chłodzącymi. Sprawdzą się na krótkich, jednodniowych wypadach – piknik, plaża, zakupy. Są lekkie, bezawaryjne i tanie. Ale jeśli myślisz o dłuższej trasie, zwłaszcza latem, to za mało. Tu lepiej sprawdza się lodówka turystyczna elektryczna, najczęściej termoelektryczna. Działa na prąd z gniazda zapalniczki 12V w samochodzie, a niektóre modele – jak lodówka turystyczna 12V/230V – można podłączyć również do zwykłego gniazdka. Zaletą jest to, że chłodzą cały czas, kiedy są podłączone. Wadą – zależą od temperatury otoczenia. W upałach nie schłodzą tak skutecznie jak modele wyższej klasy.
Jeśli zależy Ci na niezależności i naprawdę dobrym chłodzeniu, warto zainwestować w lodówkę kompresorową. Działa na tej samej zasadzie, co domowa lodówka, więc temperatura w środku jest stabilna niezależnie od pogody. Ustawiasz +5°C albo nawet -15°C i tyle. Lodówka turystyczna kompresorowa to świetne rozwiązanie na długie podróże, wyprawy off-roadowe, kampery czy rejsy jachtem. Choć jest droższa i cięższa, to daje kontrolę i spokojną głowę. W tej grupie znajdziesz też lodówki kompresorowe 12V, które można zasilać z instalacji samochodowej, paneli solarnych albo przetwornicy. Działają cicho, są energooszczędne, a niektóre mają nawet funkcję zdalnego sterowania przez aplikację. Warto też wspomnieć o modelach specjalistycznych – np. lodówkach hotelowych, które są ciche i kompaktowe, ale raczej stacjonarne. Do podróży nadają się mniej, bo nie są odporne na wstrząsy i mają ograniczone możliwości zasilania.
Lodówka przenośna na biwaku – wady i zalety
Na biwaku dobra lodówka przenośna robi różnicę. Możesz zabrać ze sobą świeże produkty, przygotować normalny posiłek, mieć zimne napoje i schować jedzenie bez obaw, że się zepsuje. To duży komfort, zwłaszcza jeśli masz dzieci albo jesteś poza cywilizacją przez kilka dni. Jasne, każda lodówka coś waży. Trzeba ją zasilać, czasem ustawić w cieniu. Ale to niewielka cena za to, że nie musisz jeść konserw przez cały wyjazd. Lodówka turystyczna na prąd albo lodówka turystyczna samochodowa to inwestycja w wygodę i bezpieczeństwo. Jeśli wozisz ze sobą leki, jedzenie dla malucha albo po prostu chcesz zjeść dobrze – trudno znaleźć coś bardziej praktycznego.
Jak dobrać lodówkę turystyczną do stylu podróżowania?
Nie ma jednej idealnej lodówki – są tylko lepsze lub gorsze dopasowania. Jeśli robisz krótkie wypady, wystarczy mała lodówka pasywna. Jeśli spędzasz dużo czasu w aucie i chcesz mieć schłodzoną żywność turystyczną przez całą podróż, przyda się lodówka samochodowa, która działa w systemie 12V. Masz kampera, jeździsz długo i daleko? Postaw na lodówkę turystyczną 12V/230V, która daje elastyczność – działa w aucie i na kempingu. A jeśli Twoje podróże to coś więcej – wielodniowe wyprawy, trasy po bezdrożach, camping z dala od prądu – wybierz lodówkę kompresorową 12V. Taki sprzęt działa stabilnie nawet w 40°C w cieniu. Lodówka hotelowa może wyglądać podobnie, ale w terenie nie da rady – kompresorowe modele są po prostu niezawodne.
Zasilanie lodówki w podróży
Zasilanie to temat, którego nie warto ignorować. Lodówka turystyczna na prąd potrzebuje energii – i trzeba wiedzieć, skąd ją wziąć. Większość modeli działa z gniazda 12V w aucie. Lodówka turystyczna 12V/230V pozwala też podpiąć się do gniazdka na kempingu, w domku czy nawet w hotelu. Jeśli zależy Ci na maksymalnej niezależności, postaw na lodówkę kompresorową 12V. Taki sprzęt możesz zasilać z akumulatora, z przetwornicy, nadają się też panele solarne – i nie martwisz się, że coś się rozmrozi. Ważne, by znać zużycie energii – nowoczesne lodówki turystyczne są coraz bardziej energooszczędne i nie wykończą akumulatora po jednej nocy. Dla bezpieczeństwa warto mieć przy sobie rozdzielacze, bezpieczniki i podstawową wiedzę, jak działa instalacja w aucie. Ale spokojnie – raz opanujesz temat i potem wszystko idzie z automatu. A z lodówką w bagażniku życie w drodze po prostu smakuje lepiej.
