Gdzie w Góry Choczańskie? Doliny Prosiecka i Kwaczańska
Spis treści
Góry Choczańskie to jedno z mniejszych słowackich pasm górskich. Ich celebrytą jest oczywiście niesamowicie widokowy Wielki Chocz, a przy nim wszystko inne spada na dalszy plan. Góry Choczańskie skrywają jednak takie perełki, jak Doliny Prosiecka i Kwaczańska, które można eksplorować podczas jednej 17-kilometrowej trasy.
Pierwsza atrakcja - skalne Wrota
Samochód zostawiam na parkingu u wlotu Doliny Proseckiej, gdzie bez problemu dojedziecie z nawigacją. Wędrówkę rozpoczynam niebieskim szlakiem, którego pokonanie zajmuje około dwóch godzin. Na początku podążam szeroką, szutrową drogą, ale niebawem ścieżka się zwęża i stopniowo znika wśród traw. Po 10 minutach marszu pojawia się pierwsza atrakcja – skalne Wrota, przez które przeprowadzają drewniane kładki oraz mostek zawieszony nad potokiem. Następnie dla urozmaicenia czeka mnie kilka łańcuchów wbitych w skały. Dolina ma krasowy charakter, a swój wygląd zawdzięcza żłobieniu przez potok Prosieczanka.
Dolina Prosiecka - Skalne WrotaDruga atrakcja - wodospad
W dalszym etapie szlak prowadzi wyschniętym korytem rzeki, wśród niezliczonej ilości kamieni. W miesiącach suchych i letnich nie zastaniecie tu wody, ale w przypadku dużych opadów i deszczowych miesięcy koryto niezwłocznie wypełnia woda, a szlak jest zamykany. Niebawem wychodzę na odkryty teren wśród wiatrołomów i krzaczorów, a pod nogami pojawia się sporo błota. Po łącznie 1 h 20 minutach marszu docieram do rozstaju Cervene Piesky, gdzie olbrzymia tabliczka pokazuje 10 minut do wodospadu o tej samej nazwie. Długo się nie zastanawiając, skręcam w lewo i od razu wchodzę w nieco inny świat. Pojawiają się typowe dla Gór Choczańskich skały i piargi, nawet jeden kominek ubezpieczony łańcuchem, a po zapowiadanym czasie rzeczywiście staję u podnóża kaskady. Wodospad jest wysoki na 15 metrów i mam sporo szczęścia, ponieważ w lecie często wysycha, a dzisiaj woda leje się delikatnym strumieniem.
Dla spragnionych Słowacji mamy Małą Fatrę
Góry Słowacji – Mała Fatra od południaBy kontynuować wędrówkę najpierw wracam do rozstaju, a po pokonaniu kilkunastu metrów wchodzę w wąwóz Sokół. Przede mną wyrasta ciąg drabinek usytuowanych między skalnymi ścianami, a ciekawostką jest, że po większych opadach w kanionie również pojawia się woda i niewielkie kaskady. Odcinek jest niesamowicie klimatyczny - ciasny wąwóz ze skałami porośniętymi mchem, delikatny chłód i magiczne echo.
Dolina Prosiecka - Wąwóz SokółPo 15 minutach wychodzę z Doliny Prosieckiej. Tym samym znajduję się na malowniczej polanie, którą będę podążać do miejscowości Velke Borove, dokąd czeka mnie 40-minutowy spacer z widokiem na okoliczne Góry Choczańskie. Po drodze można zaspokoić głód oraz pragnienie w przyszlakowym bufecie. To umożliwi kontynuację wędrówki w pełni sił szlakiem niebieskim przez Dolinę Borowianki, będącą pierwszym odcinkiem Doliny Kwaczańskiej. Ponownie wchodzę w wąwóz między skalnymi ścianami, a szeroka droga prowadzi wzdłuż potoku. Po około 20 minutach na chwilę zbaczam ze szlaku, by zobaczyć Ráztocký Vodopad. W niecałą minutę docieram do tego charakterystycznego miejsca i choć obok jego kaskady znajduje się drabinka, to drewno jest tak namoknięte, że nie ma szans wspiąć się na kaskadę.
Góry Choczańskie to także Ráztocký VodopadWodne Młyny Oblazy i pomost widokowy
Kolejnym punktem na trasie są Wodne Młyny Oblazy. Są one zabytkiem architektury drewnianej i choć wciąż pracują, to teraz tylko jako atrakcja turystyczna. W budynku możemy obserwować pracujące mechanizmy, na zewnątrz koło wodne, a wokół pasą się kozy, przyciągając najmłodszych turystów.
A dla spragnionych turystów mamy butelki Hydro Flask
Za co pokochasz butelki Hydro FlaskZa młynami obieram szlak czerwony i wciąż Doliną Kwaczańską kontynuuję wędrówkę. Nie muszę długo czekać na kolejną atrakcję, gdyż po 15 minutach umiarkowanego podejścia znajduję się na szczycie Mały Rohacz. Tu przygotowano dla turystów vyhliadkę, czyli pomost widokowy. Mam szczęście przebywać na konstrukcji sama, a podziwiać z niej można porośnięte lasem kopy oraz kanion i rzekę daleko w dole. Miejsce ciekawe, a platforma oryginalna.
Vyhliadka Mały RohaczPowrót do Doliny Prosieckiej
Podążam dalej szlakiem czerwonym, zdobywając jeszcze jeden wyższy Rohacz, po czym rozpoczynam zejście szeroką drogą przez las. Niestety już nic ciekawego nie czeka mnie po drodze, więc spokojnym tempem docieram do wylotu Doliny Kwaczańskiej. Przy parkingu uważnie wypatruję żółtych znaków, ponieważ właśnie tym szlakiem wrócę do wlotu Doliny Prosieckiej. Tam stoi mój samochód i tym samym domknę pętlę. Tabliczki zapowiadają 1 h 30 minut drogi, a szlak prowadzi malowniczymi polanami z widokiem na wszystkie okoliczne pasma słowackie. Co prawda ścieżka przez polany wije się na całej długości 6 kilometrów góra-dół, dół-góra, ale wszystkie niedogodności wynagradzają przepiękne panoramy. Po zapowiadanych 90 minutach docieram do wlotu Doliny Prosieckiej i tym samym kończę dzisiejszą wędrówkę. Zdecydowanie polecam zapuścić się w te dwie choczańskie doliny, ponieważ nie tylko są naszpikowane atrakcjami, ale również bardzo różnorodne.
Tatry Zachodnie widziane z żółtego szlaku, łączącego dolinyAutor: SOOV Autorzy