W świecie biegania od lat trwa wyścig o stworzenie możliwie najbardziej komfortowych, miękkich i jednocześnie dynamicznych butów na asfalt. O ile jedni biegacze wolą minimalizm i bliskość podłoża, o tyle ogromna grupa osób – zwłaszcza trenujących na twardych nawierzchniach, pokonujących długie dystanse lub mających większą masę ciała – wybiera modele z maksymalną amortyzacją. Właśnie w tym segmencie od lat króluje marka Hoka, a jej seria Bondi uchodzi za ikonę wśród butów do biegania z największą amortyzacją. Najnowsza odsłona, Hoka Bondi 9, obiecuje jeszcze więcej miękkości, stabilności i ochrony stawów niż poprzednie wersje.
W tym teście sprawdzamy, czy buty do biegania damskie i buty do biegania męskie marki Hoka - model Bondi 9 faktycznie zasługuje na tytuł najlepszych butów do biegania po asfalcie, jak radzą sobie podczas długich wybiegań oraz czy rzeczywiście mogą być dobrym wyborem dla osób o większej masie, szukających „butów do biegania powyżej 100 kg”. To także recenzja z myślą o tych, którzy chcą modelu do codziennego treningu, spokojnych kilometrów, a nawet długich spacerów – bo Bondi 9 są często określane jako jedne z najlepszych butów do chodzenia z dobrą amortyzacją.
Amortyzacja w nowej odsłonie – dlaczego Bondi 9 tak się wyróżniają?
Jeśli szukasz butów z dużą amortyzacją, Bondi 9 to model, którego trudno nie zauważyć. Już pierwszy kontakt z tymi butami daje jasny sygnał: to przedstawiciel kategorii „max cushioned”, której głównym założeniem jest maksymalna ochrona przy każdym kroku. Podeszwa jest gruba, sprężysta i oparta na lekkiej piance o wysokiej responsywności. W nowej wersji użyto pianki jeszcze lżejszej i bardziej miękkiej niż w Bondi 8, co przekłada się na lepsze pochłanianie wstrząsów, zwłaszcza na twardych nawierzchniach.
To właśnie ta miękkość sprawia, że Bondi 9 pojawiają się w wielu zestawieniach typu ranking butów do biegania po asfalcie. W testach długodystansowych praktycznie nie czuć twardości nawierzchni, a stopa układa się stabilnie, mimo ogromnej ilości pianki. Nie ma wrażenia „zapadania się”, które czasem pojawia się w miękkich butach innych marek. Zastosowany tu profil meta-rocker pomaga w płynnym przetaczaniu stopy i paradoksalnie sprawia, że buty o tak grubym spodzie wcale nie wydają się ociężałe.
W kontekście amortyzacji warto zwrócić uwagę również na podparcie pięty. Bondi 9 świetnie radzą sobie z pochłanianiem energii uderzenia, co docenią zwłaszcza biegacze uderzający piętą o podłoże oraz osoby o większej wadze, które szukają butów do biegania dla otyłych lub modeli stabilnych przy stromym lądowaniu. Dzięki temu Bondi 9 świetnie sprawdzają się także jako buty do biegania na długie dystanse, zawody maratońskie czy długie wybiegania w tempie regeneracyjnym.
Pierwsze wrażenia i dopasowanie – komfort ponad wszystko
Po założeniu od razu da się odczuć, że Bondi 9 to buty stworzone z myślą o maksymalnym komforcie. Cholewka jest miękka, przewiewna, a jednocześnie stabilna dzięki wzmocnieniu wokół pięty i śródstopia. Wnętrze jest bardzo wygodne – nic nie obciera, nic nie uwiera, a przestrzeń w palcach jest wystarczająco duża, by stopy mogły swobodnie pracować nawet przy dłuższych dystansach i przy lekkim obrzmieniu palców po rozgrzaniu.
But mocno „obejmuje” piętę, co daje poczucie bezpieczeństwa przy każdym kroku. Dzięki temu Bondi 9 świetnie sprawdzą się u biegaczy, którzy mają tendencję do koślawienia stóp na ostatnich kilometrach lub zbyt dynamicznego przetaczania. Nie jest to model stricte stabilizujący, ale poziom kontroli ruchu w tym bucie jest zaskakująco wysoki jak na tak dużą ilość amortyzacji.
To również jeden z powodów, dla których Bondi 9 polecane są nie tylko biegaczom, ale także osobom wykonującym wiele kroków w ciągu dnia, pracującym zawodowo „na nogach”, wracających do aktywności po kontuzjach oraz szukających butów amortyzujących do chodzenia. Ich charakterystyka pozwala na to, aby używać ich również jako butów treningowych „na co dzień”, a nie wyłącznie do biegania.
Test na trasie – jak Hoka Bondi 9 radzą sobie podczas biegu?
W praktycznym teście Bondi 9 wypadają bardzo solidnie. Biegnąc po asfalcie od razu czuć, jak pianka pracuje i pochłania energię uderzenia. Przy każdym kroku buty oferują miękkość, ale nie nadmierną – to nie typ „gąbki”, która spowalnia odbicie. Bliżej im do harmonijnej, sprężystej amortyzacji, która daje wrażenie „poduszki”, ale nie odbiera energii.
To sprawia, że Bondi 9 idealnie nadają się do spokojnych, długich wybiegań, kiedy zależy Ci na ochronie stawów i minimalizacji zmęczenia nóg. Przy większych prędkościach radzą sobie średnio – nie są to buty stworzone do interwałów i szybkich jednostek treningowych. Jednak dla biegaczy, którzy potrzebują butów do biegania na długie dystanse, ich konstrukcja będzie ogromnym plusem.
Warto dodać, że Bondi 9 świetnie stabilizują stopę przy dłuższych sesjach marszobiegów i długich spacerach. To ważne zwłaszcza dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z bieganiem lub mają większą masę ciała i szukają butów do biegania powyżej 100 kg. W takiej sytuacji amortyzacja Bondi 9 jest wręcz idealna – duża, ale nie miękka w sposób niekontrolowany, dzięki czemu przejście od pięty do palców pozostaje płynne.
Podeszwa i przyczepność – jak radzi sobie bieżnik w Bondi 9?
Bondi 9 są stworzone z myślą o asfalcie. To buty, które najpełniej pokazują swoje możliwości na twardych, przewidywalnych nawierzchniach – ścieżkach biegowych, chodnikach czy płaskich trasach miejskich. Bieżnik jest dość płytki, ale wykonany z wysokiej jakości gumy, która dobrze trzyma na mokrym asfalcie i która jest odporna na ścieranie.
Podeszwa zachowuje odpowiednią sztywność w miejscu wybicia, dzięki czemu przetoczenie stopy jest wyjątkowo płynne. Meta-rocker, charakterystyczny dla Hoka, pomaga w naturalnym prowadzeniu kroku – to jeden z powodów, dla których Bondi 9 często polecane są jako buty do biegania z dobrą amortyzacją na długie, spokojne sesje.
Dla kogo Hoka Bondi 9 będą najlepszym wyborem?
Hoka Bondi 9 to świetny wybór dla bardzo szerokiej grupy biegaczy, ale szczególnie zadowoleni będą:
- osoby szukające butów z największą amortyzacją,
- biegacze trenujący głównie po asfalcie,
- osoby wykonujące długie treningi w spokojnym tempie,
- osoby o większej masie ciała, które chcą odciążyć stawy,
- osoby szukające butów do biegania dla otyłych,
- początkujący, którzy potrzebują ochrony przed twardą nawierzchnią,
- biegacze wracający po kontuzjach,
- osoby, które chcą butów do biegania i chodzenia jednocześnie.
W tej roli Bondi 9 sprawdzają się niemal idealnie.
Autor: SOOV Autorzy