Hiking – co to jest hiking i czym różni się od trekkingu?

Hiking – co to jest hiking i czym różni się od trekkingu?

Coraz częściej słyszysz słowo hiking, ale nie jesteś do końca pewien, co ono właściwie oznacza? A może próbujesz rozgryźć, czym różni się od trekkingu? Jeśli tak, to świetnie trafiłeś – w tym wpisie rozwiewamy wszystkie wątpliwości! Dowiesz się, czym jest hiking, dlaczego warto go uprawiać, jaki sprzęt będzie Ci potrzebny, a na koniec podrzucimy kilka najpiękniejszych tras hikingowych w Polsce, które warto sprawdzić na własnych nogach!

Co to jest hiking i dlaczego warto go uprawiać?

Hiking to po prostu piesze wędrówki po oznakowanych szlakach, najczęściej jednodniowe i niewymagające skomplikowanego przygotowania. To idealna forma aktywności dla osób, które chcą aktywnie spędzać czas, ale bez ekstremalnych warunków. Hiking możesz uprawiać w górach, nad morzem, w lesie, a nawet na łagodnych wzgórzach – wszędzie tam, gdzie prowadzi szlak.


Dlaczego warto? Bo hiking to zdrowie, relaks i kontakt z naturą w jednym. Poprawia kondycję, pomaga oderwać się od codziennych obowiązków i daje mnóstwo satysfakcji – szczególnie wtedy, gdy po kilku godzinach marszu nagroda czeka w postaci zapierającego dech w piersiach widoku. 

To także sposób na reset głowy, który nie wymaga wyjazdu na drugi koniec świata ani kosztownego sprzętu. Wystarczą wygodne buty, mapa (albo aplikacja), kanapka i butelka wody – i możesz ruszać!

Hiking vs trekking – czym się różnią?

Choć te pojęcia bywają używane zamiennie, warto wiedzieć, że hiking i trekking to nie to samo. Jaka jest główna różnica? Przede wszystkim poziom trudności.

Hiking to w dużym uproszczeniu rekreacyjna, najczęściej jednodniowa wędrówka po oznakowanych szlakach, zazwyczaj w terenach nizinnych, leśnych lub górskich, ale o niewielkim stopniu trudności. To aktywność dostępna praktycznie dla każdego – bez względu na wiek czy poziom kondycji. Nie wymaga specjalistycznego sprzętu ani dużego przygotowania – wystarczą wygodne buty, lekki plecak z wodą i coś do przegryzienia. Trasa najczęściej ma określony przebieg, łatwo ją zaplanować i przejść bez mapy, korzystając z oznaczeń na drzewach czy tablicach.

Hiking nastawiony jest na relaks, kontakt z przyrodą i odpoczynek od miejskiego zgiełku. Szlak wiedzie przez bezpieczne okolice, czasem z ławkami i miejscami postojowymi. Nie ma tu ekstremalnych warunków, noclegów w namiocie ani wielodniowego marszu.

Z kolei trekking to już zupełnie inna liga. To wymagająca forma pieszej turystyki, najczęściej wielodniowa, często prowadząca przez dzikie, słabo uczęszczane tereny. Tu nie wystarczy lekki plecak – potrzebujesz solidnego ekwipunku: dużego plecaka (najczęściej 50–70 litrów), śpiwora, namiotu, kuchenki turystycznej, zapasu jedzenia i wody.

Trekking oznacza większe wyzwania. Strome podejścia, zmienne warunki pogodowe, brak infrastruktury i konieczność samodzielnego radzenia sobie w terenie. Trasa nie zawsze jest oznakowana, często wymaga umiejętności nawigacyjnych, korzystania z mapy lub GPS-a. W grę wchodzą także elementy survivalu – np. samodzielne rozstawienie biwaku czy gotowanie.

Trekking to coś dla tych, którzy lubią prawdziwą przygodę, nie boją się wysiłku i są przygotowani na to, że nie wszystko pójdzie zgodnie z planem. Ale właśnie w tym tkwi jego urok – w poczuciu samodzielności, niezależności i obcowania z naturą „na surowo”. To rozwiązanie dla tych, którzy szukają nieco adrenaliny.

Ten sprzęt musisz mieć!

Choć hiking nie wymaga skomplikowanego i drogiego wyposażenia, takiego jak na przykład wyprawy wysokogórskie, to kilka rzeczy warto mieć zawsze pod ręką. Dzięki nim Twoja wędrówka będzie wygodniejsza i przyjemniejsza – niezależnie od tego, czy ruszasz na godzinkę w pobliski las, czy planujesz kilkugodzinną wycieczkę po górskim szlaku.

Wygodny plecak

Dobry plecak turystyczny to podstawa każdej pieszej wyprawy. Na hiking w zupełności wystarczy plecak turystyczny 30 litrów – odpowiedni, by zmieścić wodę, zapasową kurtkę, przekąski czy apteczkę. Lekki model, koniecznie z pasem biodrowym odciążającym ramiona oraz wentylacją pleców, to absolutny must-have! Plecaki turystyczne 50 litrów i większe to już raczej cięższa, często na hiking nieco zbędna artyleria, ale oczywiście wszystko zależy od tego, jak duży jest Twój bagaż.

Kije turystyczne

Choć często kojarzone bardziej z trekkingiem, kije trekkingowe to rewelacyjne wsparcie także podczas hikingu – zwłaszcza na dłuższych trasach i w bardziej pagórkowatym terenie. Pomagają odciążyć kolana, poprawiają równowagę i przyspieszają tempo marszu. Nowoczesne modele są lekkie, składane i regulowane – łatwo je przypiąć do plecaka, gdy nie są potrzebne. Dla osób z wrażliwymi stawami lub słabszą kondycją – to must-have.

spacer

Kurtka przeciwdeszczowa

Podczas każdej pieszej wyprawy – nawet tej zaplanowanej w piękny, letni dzień – kurtka przeciwdeszczowa to absolutnie niezbędny element wyposażenia. Zwłaszcza w górach i nad morzem, gdzie pogoda potrafi zmieniać się z minuty na minutę. To lekka, kompaktowa warstwa, którą łatwo spakujesz do plecaka i wyciągniesz, gdy zaskoczy Cię ulewa lub chłodny wiatr.

Dobre kurtki przeciwdeszczowe męskie i kurtki przeciwdeszczowe damskie wykonane są z membrany wodoodpornej i oddychającej, takiej jak Gore-Tex, DryVent czy Texapore. Dzięki temu nie tylko chronią przed przemoczeniem, ale też powodują efektu “sauny” Warto zwrócić uwagę na kaptur, klejone szwy czy obecność ściągaczy – elementów przydatnych podczas nagłego załamania pogody.

Buty hikingowe

Na koniec coś, bez czego hiking naprawdę traci sens: odpowiednie buty. To właśnie one mają największy wpływ na komfort, bezpieczeństwo i przyjemność z wędrówki. Buty hikingowe powinny być lekkie, oddychające, z dobrą przyczepnością (najlepiej z podeszwą typu Vibram) oraz odpowiednią amortyzacją, która chroni stawy przy dłuższym marszu. Warto wybierać modele wyposażone w membranę wodoodporną, np. Gore-Tex – szczególnie jeśli planujesz wyprawy w zmiennej pogodzie, przez mokrą trawę, błoto czy leśne ścieżki.

Bez względu jednak na wybór, pamiętaj o najważniejszym! Buty muszą być wcześniej rozchodzone. Założenie nowej pary na długą trasę to gotowy przepis na odciski, otarcia i popsuty wyjazd. A skoro już mowa o butach – warto wiedzieć, że obuwie hikingowe i trekkingowe to nie to samo. Oba typy mają swoje zastosowanie i różnią się nie tylko wyglądem, ale też konstrukcją i przeznaczeniem.

Obuwie hikingowe a trekkingowe – na to zwróć uwagę!

Na pierwszy rzut oka mogą wyglądać bardzo podobnie – solidne, sznurowane, z grubą podeszwą i „outdoorowym” charakterem. Ale jeśli przyjrzysz się bliżej, szybko zauważysz, że buty hikingowe i buty trekkingowe różnią się w wielu kluczowych aspektach. I co najważniejsze – są przeznaczone do zupełnie innych aktywności.

Buty hikingowe to model stworzony z myślą o jednodniowych lub kilkugodzinnych wędrówkach, głównie po dobrze oznakowanych szlakach i w łatwiejszym terenie. Są lżejsze, bardziej elastyczne i miękkie, co przekłada się na większy komfort podczas szybkiego marszu czy lekkiego spaceru. Dzięki temu idealnie nadają się nie tylko na szlak, ale i… na co dzień. Coraz więcej osób nosi je na wycieczki, do pracy, a nawet jako miejskie buty „na niepogodę” – bo są wygodne, wodoodporne i mają świetną przyczepność.

Dodatkowo, wiele modeli hikingowych ma niższą cholewkę, co zapewnia większą swobodę kostki i uczucie lekkości, ale jednocześnie nie daje aż takiej stabilizacji jak obuwie trekkingowe. Jeśli więc nie planujesz marszu z dużym plecakiem, poruszania się po skałach czy bardzo stromych zboczach – to właśnie buty hikingowe będą najlepszym wyborem.

buty hikingowe

Buty trekkingowe to dużo cięższy kaliber – dosłownie i w przenośni. Są sztywniejsze, bardziej masywne i wytrzymałe, zaprojektowane z myślą o dłuższych wyprawach w zróżnicowanym, często dzikim i kamienistym terenie. Mają wyższą cholewkę, która zabezpiecza i stabilizuje kostkę, a do tego grubszą, twardszą i cięższą podeszwę. To buty, które „na co dzień” mogą wydawać się zbyt toporne, ale w trudnym terenie – są bezkonkurencyjne.

Najlepsze miejsca na hiking w Polsce

Wbrew temu, co podpowiadają nam czasem social media pełne zdjęć z alpejskich grani czy islandzkich klifów, hiking nie musi oznaczać spektakularnych wypraw w odległe zakątki świata. Wręcz przeciwnie – jego największą zaletą jest to, że… można go uprawiać praktycznie wszędzie. Wystarczy kawałek przyrody, chociażby leśna ścieżka, park krajobrazowy czy polna droga na obrzeżach miasta. Hiking to nie jest sport dla wybranych – to aktywność dla każdego, kto chce poczuć się bliżej natury, niezależnie od miejsca zamieszkania czy doświadczenia.

W Polsce absolutnie nie brakuje tras, które zachwycają swoim urokiem i dostępnością. Możesz ruszyć w Beskidy, na nadmorskie klify w okolicach Trójmiasta czy zwiedzać bory sosnowe w Puszczy Noteckiej i będziesz bawił się świetnie! Każdy region ma coś do zaoferowania, niezależnie od pory roku – wystarczy się rozejrzeć.

hiking w polsce

Świetnym wyborem na hikingowy wyjazd będzie na przykład Dolina Kościeliska w Tatrach. To jedna z najczęściej wybieranych dolin tatrzańskich – i trudno się dziwić. Szeroka, wygodna trasa, otoczona wapiennymi skałami, prowadzi przez lasy, wzdłuż potoku Kościeliskiego, aż do schroniska na Hali Ornak. Na trasie znajdziesz jaskinie, drewniane mostki, malownicze polany i mnóstwo miejsc idealnych na odpoczynek. Dolina Kościeliska jest łatwa, bezpieczna i idealna dla rodzin z dziećmi, ale także dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z górskim hikingiem.

Nie gustujesz w górach? Nie ma problemu – nie samymi górami człowiek żyje! Jeżeli preferujesz niziny, Pojezierze Drawskie (Pomorze Zachodnie) jest dla Ciebie. To prawdziwy raj dla fanów leśnych, dzikich wędrówek z dala od tłumu. Trasy wiją się między jeziorami, przez bukowe lasy i malownicze wioski. Tu hiking ma bardziej relaksujący, kontemplacyjny charakter – idealny na reset, spokój i obserwację natury. Można iść godzinę, można iść cały dzień – i nadal będzie pięknie.

Znajdzie się coś również pośredniego, łączącego górskie panoramy z wodnym klimatem, a mianowicie Mała Pętla Bieszczadzka. Ten rejon to świetne miejsce dla osób, które chcą trochę powędrować, trochę popatrzeć na jezioro, a może nawet się wykąpać i poleżeć na plaży. Trasa rozpoczyna się w miejscowości Wołkowyja, położonej nad południowym brzegiem Jeziora Solińskiego. Już samo miasteczko jest bardzo klimatyczne – to baza wypadowa z widokiem na wodę i szczyty po drugiej stronie jeziora. Stąd łagodnym podejściem wyruszasz pieszo w kierunku Jawora, zataczasz pętlę i równie łagodnym zejściem wracasz z powrotem do Wołkowyi, gdzie możesz zakończyć dzień kąpielą w jeziorze lub spacerem po pomoście.

Autor: SOOV Autorzy