Must-have na górskie wyprawy
Gdy marzy Ci się trekking w Tatrach, wypad w Bieszczady czy dłuższy szlak przez Alpy, jedno jest pewne: dobry plecak trekkingowy to podstawa. Bez niego ani rusz! Góry to wymagający teren o zmiennej pogodzie, więc prowiant to tylko część niezbędnego wyposażenia. Dobry plecak na trekking pomieści również zapasowe ubrania – kurtki przeciwdeszczowe, polary czy softshelle, a te potrafią zająć naprawdę sporo miejsca.
Musisz mieć więc pod ręką spore wyposażenie, nie zapominając jednak o odpowiedniej wadze bagażu. Jak to pogodzić?
Rozwiązaniem jest nie tylko przemyślany pakunek, ale również odpowiedni plecak. Bo chociaż na rynku znajdziesz dziesiątki modeli, nie każdy sprawdzi się w terenie. Nie wystarczy, że "wygląda na solidny". Tu liczy się również odpowiednie dopasowanie, dobór pojemności, rozkład kieszeni a przede wszystkim – solidny system nośny, który odciąży Twoje plecy i kolana podczas dużego wysiłku.
Jaki plecak w góry wybrać? Na to zwróć uwagę!
Plecak górski to Twoja prawa ręka na szlaku. Dlatego tak ważne jest, by dopasować go do rodzaju wyprawy. Na jednodniowy wypad wystarczy coś lekkiego i kompaktowego, ale gdy planujesz noclegi w schroniskach czy biwak w terenie, zaczyna się prawdziwa logistyka.
System nośny
Pierwsze i najważniejsze – system nośny. Co to takiego? System nośny to ta część plecaka, która styka się z Twoimi plecami. Odpowiada za komfort noszenia, rozkład ciężaru i wentylację. W jego skład wchodzą:
- pasy ramienne – to one jako pierwsze przejmują ciężar plecaka. Powinny być anatomicznie profilowane, dosyć szerokie i miękko wyściełane.
- pas biodrowy – przenoszący nawet do 70% ciężaru z pleców na biodra.
- pas piersiowy – służący przede wszystkim do stabilizacji plecaka. Jest to niepozorna funkcja, która znacznie zwiększa komfort ruchu.
- panel tylny – To część systemu nośnego, która ma największy kontakt z Twoimi plecami. Powinien być wyprofilowany tak, by między plecami a plecakiem krążyło powietrze.
Źle dobrany system nośny to szybki bilet do bólu pleców, otarć i ogólnego zniechęcenia. Dobrze dopasowany sprawia, że nawet z pełnym obciążeniem idzie się lekko, stabilnie i… po prostu przyjemnie.
Wodoodporność
Plecak może mieć idealny system nośny i świetnie leżeć na plecach ale co z tego, jeśli po godzinie deszczu wszystko w środku jest przemoczone? Pogoda w górach bywa nieprzewidywalna, więc każdy plecak trekkingowy powinien mieć odpowiednie zabezpieczenie.
Na początek dobrze, jeśli plecak ma wbudowany pokrowiec przeciwdeszczowy lub impregnację zewnętrzną – specjalną warstwę, która powoduje, że woda spływa po materiale jak po kaczce. Ale sama impregnacja to za mało, jeśli planujesz dłuższą wędrówkę lub biwak. Wtedy warto szukać modeli z wbudowaną membraną – materiałem, który zatrzyma wodę z zewnątrz.
W specyfikacji technicznej plecaka często znajdziesz parametr określający wodoodporność zastosownego materiału, wyrażany w milimetrach słupa wody. Co to oznacza? W skrócie – ile milimetrów deszczu może spaść, zanim tkanina zacznie przepuszczać wodę.
- Na krótkie, rekreacyjne wypady wystarczy wodoszczelność 2500 mm – czyli odporność na umiarkowany deszcz.
- Jeśli planujesz kilkudniowe wyprawy, noclegi w schroniskach lub biwaki, celuj w minimum 5000 mm – a najlepiej więcej. Wtedy nawet solidna ulewa Ci niestraszna.
Waga
Waga plecaka to jeden z tych parametrów, o których łatwo zapomnieć... aż do momentu, kiedy po kilku kilometrach marszu zaczynasz czuć każdy dodatkowy gram na plecach. I choć sam plecak to nie cały bagaż, jego masa bazowa ma duży wpływ na komfort wędrówki – zwłaszcza w dłuższej perspektywie.
Dobre plecaki trekkingowe ważą zazwyczaj od 1 do 2 kg (puste). W przypadku modeli 30-litrowych to zazwyczaj 1–1,3 kg, a wersji 40–50-litrowych 1,5–2 kg. Nie są to jednak sztywne ramy, których za wszelką cenę nie można przekroczyć! Podczas zakupu plecaka zastanów się, czy oszczędność kilkuset gramów nie odbije się na Twoim kręgosłupie. Czasem lepiej zabrać plecak o 200 g cięższy, ale z ergonomicznym pasem biodrowym i wentylacją, niż walczyć z lekkim, ale źle dopasowanym modelem.
Jakiej pojemności plecak w góry wybrać?
Pojemność plecaka trekkingowego ma ogromne znaczenie. Dla jednych 20 litrów to przesada, dla innych 60 litrów to wybór idealny. Wszystko zależy od trasy i stylu, w jakim podróżujesz.
Na krótkie wypady wystarczy plecak 20-30 litrów. Jest lekki, poręczny i nie ogranicza ruchów. Ale gdy planujesz 3-dniowy trekking z noclegami pod namiotem, warto sięgnąć po model 40-50 litrów. Wersje 60+ litrów są zarezerwowane dla dłuższych ekspedycji.
Najlepsze plecaki trekkingowe do 30 litrów
Salewa Alp Trainer 30+3 WS
Salewa Alp Trainer WS to plecak turystyczny 30l idealny na jednodniowe wędrówki. Najlepiej sprawdza się u kobiet, które cenią sobie funkcjonalność i komfort, a przy okazji nie chcą dźwigać zbyt wielkiego ciężaru.
System nośny plecaka Alp Trainer – Dry Back Air – skupia się przede wszystkim na zapewnieniu idealnej wentylacji. Ogranicza on kontakt z plecami, zmniejszając potliwość i zapewniając dodatkowy komfort. Jego dużą zaletą jest również szeroki, anatomicznie uformowany pas biodrowy, który przenosi znaczną część ciężaru na biodra.
- pojemność: 30+3 l
- wymiary: 65 cm x 20 cm x 30 cm
- waga: 1235 g
- materiał: nylon twill 100D x 280D, nylon honeycomb 100D
Deuter Trail 30
Dla osób, które nie idą na kompromis między wagą a funkcjonalnością – Deuter Trail 30. Ten plecak turystyczny w góry to typowy „wół roboczy” – niezawodny, trwały i stworzony z myślą o trudniejszym terenie. Idealny na via ferraty, graniówki czy wypady z elementami wspinaczki.
Co go wyróżnia?
- System nośny Aircontact Trail z metalowym stelażem i wentylowaną strukturą – stabilność i oddychalność w jednym.
- Zoptymalizowany kształt, który przylega blisko pleców i nie przeszkadza w ruchu – idealny do aktywnego poruszania się.
- Wzmocnione mocowania sprzętowe – np. na czekan lub kije.
- System kompatybilny z bukłakiem 3L – dla tych, którzy lubią mieć wodę pod ręką.
Gregory Juno 30 RC
Lekki, zgrabny i niezwykle wygodny – plecak damski Gregory Juno 30 RC to świetny wybór dla kobiet szukających maksymalnego komfortu w ciepłych warunkach lub podczas intensywnych wędrówek. Juno posiada wyjątkowo lekki stelaż, a jego pas biodrowy bardzo dobrze przylega, trzymając ciężar nisko i stabilnie.
Szczególnym uznaniem cieszy się jego system VaporSpan – elastyczna siateczka oddzielająca plecak od pleców, zapewniająca świetny przewiew – niczym domowa wentylacja!
- pojemność: 30 l
- wymiary: 21 x 52 x 28 cm
- waga: 934 g
- materiał główny: 210D Honeycomb Cryptorip nylon + 420D nylon
Plecak górski – TOP 3 modele 40 litrów
Thule Landmark Travel Pack
Choć na pierwszy rzut oka Thule Landmark 40L wygląda jak klasyczny plecak podróżny, skrywa w sobie spory trekkingowy potencjał – idealny dla tych, którzy łączą miejskie wyprawy z górskimi eksploracjami.
Co czyni go dobrym kompanem na szlaku?
- Solidny system nośny z panelem tylnym i pasem biodrowym, który można schować – idealny na lotnisku, ale też wystarczająco stabilny na górskie podejścia.
- Regulowane szelki i pas piersiowy, które zapewniają dobre dopasowanie i równowagę nawet z pełnym obciążeniem.
- Wytrzymały materiał z warstwą ochronną, odporny na przetarcia i niespodzianki pogodowe.
Choć nie ma typowego dla plecaków trekkingowych mocowania na kije, nadrabia organizacją wnętrza – co w górach również bywa zbawienne. Znajdziesz tu m.in.:
- komorę SafeZone na delikatny sprzęt (np. okulary czy telefon),
- ukrytą kieszeń CashStash – idealną na paszport, kartę lub gotówkę, gdy nocujesz w schronisku lub przemieszczasz się przez większe miasta,
- przegrody na laptopa i tablet, które – jeśli nie są potrzebne – mogą pomieścić np. mapy, dokumenty lub powerbanki.
Ten model najlepiej sprawdzi się u podróżników, którzy szukają plecaka na trekkingi z domieszką miejskiego stylu życia, lub podczas wyjazdów, które łączą różne typy aktywności – od eksploracji natury po zwiedzanie miast.
Gregory Zulu
Gregory Zulu to plecak męski dla tych, którzy szukają uniwersalnego modelu do wędrówek w różnych warunkach terenowych i pogodowych. To klasyk średniego formatu, idealny na kilkudniowe wędrówki z noclegami lub intensywne jednodniowe trasy z większym ekwipunkiem. Stworzony, by poruszać się razem z Tobą.
Co go wyróżnia? Między innymi profesjonalny system nośny FreeFloat – dynamiczny, z elastycznym pasem biodrowym, który porusza się z ciałem zamiast przeciwko niemu. Cechuje go również świetne dopasowanie – szczególnie dla osób o średnim wzroście – oraz kompatybilność z systemem nawadniającym – jeszcze rzadko spotykana w plecakach trekkingowych.
- pojemność: 40 l
- wymiary: 30,5 x 66 x 32,4 cm
- waga: 1,57 kg
- materiał: poliester z recyklingu, wykończenie DWR bez PFC
Gregory Paragon
Jeśli chcesz połączyć niską wagę i bogate możliwości organizacji sprzętu – Gregory Paragon 40 to strzał w dziesiątkę! Paragon to nowoczesny plecak trekkingowy klasy premium – bez zbędnych bajerów, za to z realnymi udogodnieniami dla ambitnych wędrowców.
Co czyni go tak wyjątkowym? Przede wszystkim inteligentny system nośny, który balansuje i reaguje na ruchy ciała – FreeFloat Dynamic Suspension, ceniony przez użytkowników od swoich pierwszych chwil na rynku. Jako jeden z niewielu na rynku oferuje on możliwości regulacji długości tułowia, gwarantując tym samym idealne dopasowanie do użytkownika.
- pojemność: 40 L
- zalecane obciążenie: 18 kg
- materiał podstawy: nylon 40% z recyklingu 300D ripstop z powłoką DWR
Jaki plecak w góry na jeden dzień wybrać?
Na szybki wypad na szlak potrzebujesz czegoś, co nie będzie Cię ograniczać. Lekki plecak o pojemności 20-30 litrów powinien wystarczyć z nawiązką. Wybierz model z wentylacją i wygodnymi szelkami. Warto, by mieścił bukłak z wodą lub butelki, miał miejsce na kurtkę i energetyczne przekąski. To nie musi być najbardziej zaawansowany model na rynku, ale dobrze, by był sprawdzony i dostosowany do dynamicznych wędrówek.
Jaki plecak w góry na 3 dni sprawdzi się najlepiej?
Masz w planach noclegi w schronisku lub pod namiotem? Wtedy bez plecaka 40-50 litrów ani rusz. Zmieścisz w nim śpiwór, ubrania na zmianę, jedzenie i wszystko to, co potrzebne na kilka dni z dala od cywilizacji. Dobrze, by taki plecak miał oddzielną komorę dolną, wyjście na camelbaka i mocowania na zewnętrzne akcesoria. Komfort noszenia zyskuje tu na znaczeniu, bo każdy kilogram będzie odczuwalny już po pierwszym podejściu.
Ile powinien ważyć plecak trekkingowy?
To pytanie z gatunku tych najczęstszych i zarazem najtrudniejszych. Odpowiedź brzmi: "to zależy". Sam plecak nie powinien ważyć więcej niż 1,5-2 kg (w zależności od pojemności), ale najważniejsze jest, ile waży całość z ekwipunkiem.
Optymalna waga załadowanego plecaka to maksymalnie 20-25% Twojej masy ciała. Czyli jeśli ważysz 70 kg, staraj się nie przekraczać 15-17 kg całkowitego obciążenia. To klucz do wygodnej i bezpiecznej wędrówki.
Jaki system nośny do trekkingu? Porównanie popularnych rozwiązań
System nośny to serce każdego plecaka trekkingowego. Od niego zależy, czy będziesz wspominać wyprawę z uśmiechem, czy z bólem pleców. Najlepsze systemy nośne zapewniają wentylację, amortyzację i możliwość precyzyjnej regulacji.
Znajdziesz plecaki z panelami siatkowanymi (air mesh), z systemami szynowymi, a także z ramami aluminiowymi czy elastycznymi. Każdy ma swoje zalety. Najważniejsze, by pasował do Ciebie i stylu wędrówki. Przymierz, dopasuj, pójdź na krótki spacer. Ciało szybko powie Ci, co działa, a co nie.
Jak dopasować plecak trekkingowy do wzrostu?
To temat, który często umyka podczas zakupów. A przecież odpowiednie dopasowanie plecaka do wzrostu to fundament komfortu! Większość dobrych plecaków trekkingowych ma regulowany system nośny, dzięki czemu możesz ustawić go do długości tułowia.
Nie patrz tylko na to, czy plecak "dobrze leży". Załaduj go i sprawdź, jak zachowuje się w ruchu. Ramiona, biodra, plecy – wszystko powinno współpracować. Tylko wtedy wyprawa będzie prawdziwą przyjemnością, a nie testem wytrzymałość.
Autor: SOOV Autorzy